Pieniądze wieszano na ulicy
- Szczegóły
- Kategoria: Rynek antykwaryczny
Za kilkaset złotych można kupić wybitne plakaty wielkich polskich artystów. Ile warte będą za 10 lat?
Dziesięć lat temu plakaty nie istniały jako towar na polskim rynku sztuki i antykwarycznym. Dziś wybrane dzieła osiągają ceny powyżej 20 tys. zł (przy cenach wywoławczych około 2–3 tys. zł). Najwyżej cenimy plakaty o treści historyczno-patriotycznej, zwłaszcza związane z wojną polsko-bolszewicką w 1920 roku, oraz z Józefem Piłsudskim i budową międzywojennej Polski.
Paradoksalnie nasz powojenny plakat artystyczny lub propagandowy nie został w pełni odkryty przez rynek. Okazyjnie tanio, już za 50–100 zł, można trafić na dzieła wybitnych artystów.
Historia jest w cenie
Na razie przełom cenowy nastąpił na rynku plakatu historycznego. W listopadzie 2009 roku w stołecznym antykwariacie bibliofilskim Lamus w rekordowych cenach kupowano plakaty o treści patriotycznej. Przy cenach wywoławczych rzędu 3 3 tys. zł, sprzedawano poszczególne dzieła po około 14–22 tys. zł.
Plakat idealnie nadaje się do analiz popytu, do sporządzania rynkowych prognoz. Odbitki są takie same. W wielu wypadkach możemy już porównać, ile dany plakat kosztował na przykład 10 lat temu, trzy lata temu, a za ile wystawiany jest dziś. Zakładamy, że poszczególne egzemplarze są w idealnym stanie i są to pierwsze edycje, nie zaś reprinty, mylące debiutantów na tym rynku oraz niedoświadczonych antykwariuszy.
25 maja odbędzie się kolejna aukcja antykwariatu Lamus, który od czasu wspomnianego przełomu cenowego w 2009 roku wprowadził plakat jako stały asortyment. Teraz pośród 20 plakatów znajdzie się na przykład dzieło Felicjana Kowarskiego „Do broni!" z 1919 roku. W 2009 roku taki plakat kupiono za 16 tys. zł (wyw. 3 tys. zł). Teraz ta rzadkość startuje z ceną 6 tys. zł. Ceny, jak zawsze w Lamusie, skalkulowane są zdecydowanie poniżej ekstremalnych notowań, żeby pobudzić licytację.
Reprodukowany powyżej rzadki plakat z 1917 roku „Ratujcie dzieci", wykonany w technice litografii, w 2011 roku kupiono za 4,6 tys. zł przy cenie wywoławczej 1,7 tys. zł. Teraz na aukcji inny egzemplarz nadal ma cenę 1,7 tys. zł. Będzie też wyjątkowo rzadki plakat Stefana Norblina „Polska, kraj polowań". Ma cenę 10 tys. zł.
Jak ktoś ma niedużo pieniędzy, to na aukcji w Lamusie znajdzie także dużo tańszy asortyment. Za 300 zł można będzie kupić propagandowy plakat z 1946 roku „PSL – nieee..." Przedstawia osła, symbolizującego PSL, ryczącego: „Nieee....". Plakat stworzyła Olga Siemaszko (1911–2000), sławna autorka lubianych ilustracji książkowych dla dzieci. To nieznane dzieło.
Janusz Miliszkiewicz - Parkiet - Fragmenty artykułu - 20.04.2013 r.