Stare papiery idą w górę
- Szczegóły
- Kategoria: Rynek antykwaryczny
Kwitnie aukcyjny handel zabytkowymi książkami. Młodzi bogaci kolekcjonerzy płacą za białe kruki 60 - 72 tys. zł. Z rynku wypadli średniozamożni klienci, którzy kupowali stare wydania po 100 - 300 zł. Na nowych nabywców czekają tanie dobre książki.
W mijającym półroczu antykwariaty z zabytkowymi książkami zanotowały najlepsze w dziejach wyniki na aukcjach. Są klienci, którzy kupią książkę, grafikę lub mapę za każdą cenę, pod warunkiem że jest rzadka i w idealnym stanie.
Najlepsze wyniki w handlu zabytkowymi książkami ma warszawski antykwariat Lamus.Wielki kolekcjoner Tomasz Niewodniczański, nabywca na ostatniej aukcji Lamusa, ocenił że dotychczas nie było w Polsce tak bogatej i różnorodnej oferty miały miejsce wysokie przebicia cen wywoławczych, jakby kraj nie przeżył recesji. Na przykład "Herby rycerstwa polskiego" Bartosza Paprockiego sprzedano za 32 tys. (25 tys.), "Zielnik" Syreniusza poszedł za 42 tys. (25 tys.), dzieło historyczne Marcina Kromera sprzedano za 16 tys. (5 tys.). "Atlas" Orteliusa uzyskał cenę 30 tys. (10 tys.)
Rekordowy Wyspiański
Portret córki narysowany przez Stanisława Wyspiańskiego sprzedano na aukcji w Lamusie za 26 tys. (5 tys.). Do ceny tego dzieła mogę dodać ciekawy komentarz. Byłem świadkiem, jak dwaj antykwariusze, którzy nie mogli osobiście brać udziału w licytacji, chcieli zostawić upoważnienie do licytowania w ich imieniu i zastanawiali się nad limitem cenowym. Dokonali fachowej analizy popytu i podaży. Jeden myślał o cenie 8 tys. zł, drugi zaś o 12 tys. Ostatecznie nie zgłosili się do udziału w aukcji, a rysunek poszedł za... 26 rys. Jest to, moim zdaniem, kolejny dowód, że klienci branży gotowi są zapłacić dosłownie każdą cenę za rzeczy absolutnie rzadkie!
Przed aukcją Lamusa antykwariusze przewidywali, że z powodu wysokiej ceny wywoławczej (50 tys.) spadnie z licytacji "Prospekt fortecy Częstochowskiej" Koeniga. Jednak ta absolutna rzadkość została kupiona za 72 tysiące! Zdarza się, że w Lamusie licytują osoby należące do elity finansowej kraju.
Jednak nawet na aukcjach trafiają się okazje! Ktoś za 240 zł (120 zł) upolował w Lamusie rzadką piękną dziewiętnastowieczną litografię o historii Warszawy.
Janusz Miliszkiewicz - Rzeczpospolita - 10.06.2004 r.